Wpisy archiwalne w kategorii
50km - 100km
Dystans całkowity: | 337.16 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 19:38 |
Średnia prędkość: | 17.17 km/h |
Maksymalna prędkość: | 58.50 km/h |
Suma kalorii: | 1133 kcal |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 67.43 km i 3h 55m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 22 czerwca 2023
Kategoria 50km - 100km
GLI - KTW - KTW -GLI
Letnia, ciepła rajza z Gliwic do Kato i nazot.
- DST 54.77km
- Czas 03:19
- VAVG 16.51km/h
- VMAX 47.70km/h
- Sprzęt Viper 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 sierpnia 2019
Kategoria 50km - 100km
Gliwicko rajza
Wyjazd z Katowic do Gliwic, Gliwic do Sierakowic, z powrotem do Gliwic i z Gliwic do Katowic.
- DST 94.38km
- Czas 05:27
- VAVG 17.32km/h
- VMAX 41.70km/h
- Sprzęt Viper 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 lipca 2018
Kategoria 50km - 100km
Siewierski zamek
Wypad na Siewierz, do zamku, na rynek siewierski, przez Pogorię do domu.
- DST 75.71km
- Czas 04:05
- VAVG 18.54km/h
- VMAX 58.50km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt Viper 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 sierpnia 2017
Kategoria 50km - 100km
Rogoźnik
Tym razem za namową Marcina udaliśmy się w ponad 50cio kilometrową trasę na rogoźnik i z powrotem. Pojechaliśmy w 4 osoby. W Piekarach złapała nas ulewa, ale jechaliśmy mimo to, pit stop na Świerklańcu, a potem na Rogoźnik, dalej Dobieszowice, Wojkowice, Siemianowice, Katowice.
Ciężki wypad, ale mega fajny.
Ciężki wypad, ale mega fajny.
- DST 52.67km
- Czas 02:52
- VAVG 18.38km/h
- VMAX 45.70km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 1133kcal
- Sprzęt Viper 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 kwietnia 2014
Kategoria 50km - 100km
Po śląskich bezdrożach
Postanowiłem że w końcu udam się na większą trasę rowerową. Decyzja podjęta bardzo szybko i ruszyłem w trasę. Jadąc z Katowic ruszyłem na Chorzów, Świętochłowice. Następnie odbiłem na Rudę Śląską. Przejechałem niemalże całe miasto. Wylądowałem na Wirku. Stamtąd kierowałem się wzdłuż 1szego Maja aż do skrzyżowania z Gliwicką. Ruszyłem na Bujaków. Jechałem spokojnie. Zaliczyłem parę przystanków, żeby się nawodnić. Było dość ciepło, jednak wietrznie. Wiatr sukcesywnie mnie hamował, jednak trochę ciężej, ale dojechałem. Dojechałem do Bujakowa, stamtąd zrobiłem pętlę w Ornontowicach w których zatrzymałem się na półgodzinny odpoczynek. Później zawróciłem i jechałem do centrum Wirka w Rudzie tą samą trasą. Tam już skręciłem na planowaną pierwszą trasę. Jechałem na Kochłowice, tam przy autostradzie kierowałem się na Katowice. Zjechałem na Witosa i wróciłem do domu.
Trasa ciężka, nigdy nie jeździłem takich dystansów na raz, zawsze jeździłem bardziej rekreacyjnie, ale pora w końcu przerzucić się na większe dystanse.
Trasa ciężka, nigdy nie jeździłem takich dystansów na raz, zawsze jeździłem bardziej rekreacyjnie, ale pora w końcu przerzucić się na większe dystanse.
- DST 59.63km
- Czas 03:55
- VAVG 15.22km/h
- VMAX 44.20km/h
- Sprzęt Scorpio Energy
- Aktywność Jazda na rowerze